Zmiana studium zagospodarowania

Stanowisko Rad Sołeckich wsi Różanki i Wojcieszyce w sprawie projektu zmiany Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Kłodawa przyjęte na wspólnym posiedzeniu dnia 16 stycznia 2013

1. Stwierdzamy, że przedstawiony nam projekt zmiany Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Kłodawa zawiera wiele rozwiań błędnych, a nawet szkodliwych dla bieżących oraz perspektywicznych interesów mieszkańców naszych wsi, Gminy Kłodawa oraz regionu gorzowskiego. Dlatego wymaga on istotnych poprawek i w żadnym wypadku nie powinien być uchwalony w obecnej postaci.
2. Z ubolewaniem stwierdzamy, że z małymi wyjątkami nie zostały uwzględnione nasze wnioski uchwalone w listopadzie 2011 i przekazane Wójtowi Gminy. Nie usłyszeliśmy żadnego wyjaśnienia tego faktu, a przedstawiciele Urzędu Gminy Kłodawa uczestniczący w zebraniu nie przedstawili mocnych i przekonywujących argumentów co do rozwiązań proponowanych w dokumencie. Mimo to jesteśmy nadal gotowi uczestniczyć w pracach nad Studium i oczekujemy, że głos przedstawicieli mieszkańców wsi bezpośrednio nim zainteresowanych zostanie wysłuchany i potraktowany poważnie.
3. Stwierdzamy, że jedną z ważnych przyczyn wadliwości projektu jest błędne, bo zbyt wąskie określenie obszaru objętego zmianami. Powoduje to niemożność wprowadzenia narzucających się z całą oczywistością zmian, które powinny być konsekwencją rezygnacji z utworzenia lotniska. Przykładem jest pozostawienie olbrzymiego terenu planowanej zieleni parkowej (ZP) wzdłuż drogi powiatowej 1406F. Miał on uzasadnienie jako strefa ochronna dla przyszłych mieszkańców tzw. Osiedla Południowego, ale obecnie nie posiada żadnego sensu.
4. Wobec powyższego uważamy, że aktualnie prowadzone prace planistyczne należy potraktować jako pierwszy etap „czyszczenia sytuacji” po referendum gminnym, które negatywnie przesądziło kwestię utworzenia lotniska pomiędzy Różankami a Wojcieszycami i jak najszybciej przystąpić do prac nad zmianą Studium na terenach znajdujących się na południe od tych, nad którymi możemy aktualnie pracować.
5. Nadal wnioskujemy, żeby projektowaną obwodnicę Różanek poprowadzić tak, jak proponowaliśmy to w listopadzie 2011, to jest bardziej na wschód, ze złagodzeniem i wyeliminowaniem zbędnych łuków oraz zmianą kąta i miejsca przecięcia istniejącej drogi Wojcieszyce - Różanki. Natomiast przebieg odcinka obwodnicy po południowo-wschodniej stronie drogi nr 22 należy odpowiednio skorygować w późniejszym, ale niezbyt odległym czasie.
6. Za błędne i niemożliwe do przyjęcia uznajemy wyznaczenie ternu pod zabudowę przemysłowo-usługową na południe od Wojcieszyc wzdłuż drogi nr 1406F. To rozwiązanie zburzyłoby ład przestrzenny ukształtowany w trakcie kilkusetletniego rozwoju wsi i zakłóciło krajobraz. Uważamy, że:
   a) ten teren powinien zostać przeznaczony na mieszkaniowe budownictwo jednorodzinne, tak jak wnioskowaliśmy w listopadzie 2011,
   b) funkcję PU można nadać terenowi, o którym mowa w punkcie 3, który znajduje się poza obszarem objętym zmianami i jest oznaczony jako ZP. W połączeniu z sąsiadującym terenem, przewidzianym na usługi komercyjne (U), otrzymalibyśmy bardzo znaczną powierzchnię, nadającą się na włączenie do specjalnej strefy ekonomicznej lub do wykorzystana w innej formie dla stworzenia obszaru wzmożonej aktywności gospodarczej.
7. Za zupełnie nieuzasadnione, wręcz absurdalne i szkodliwe dla interesów Gminy Kłodawa oraz mieszkańców naszych wsi, uważamy przeznaczenie w projekcie około 200 ha ziemi aktualnie użytkowanej rolniczo na usługi sportu i rekreacji (US).
   Ta propozycja nie posiada żadnego uzasadnienia społecznego, gospodarczego czy wręcz logicznego. Nikt nie przedstawił nie tylko konkretnego, ale i jakiegokolwiek sensownego programu urządzenia w tym miejscu wielkich terenów sportowo-rekreacyjnych. Mieszkańcom naszych wsi oraz gminy nie są one z pewnością potrzebne, bo w Wojcieszycach i Różankach mamy spore stadiony, a pod Kłodawą znajduje się wielki obszar „toru kolarskiego”, na którym niedawno wydobywano żwir, ale obecnie nie bardzo wiadomo, co z nim zrobić. O ile wiemy, nie pojawił się i prawie na pewno nie pojawi żaden inwestor chętny do wybudowania pod Gorzowem wielkiego parku rozrywki.
   Zupełnie nie przekonują nas sygnały, że tak naprawdę nie chodzi o żaden sport i rekreację, tylko o zapobieżenie ewentualnym podziałom i sprzedaży ziemi przez Agencje Nieruchomości Rolnych rolnikom, którzy – być może - chcieliby wydzielić i zabudować działki siedliskowe.
   Na terenie, o którym mowa, ziemia należy do najlepszych użytków rolnych w regionie. To jest kapitał, którego nie wolno lekkomyślnie roztrwonić. Uważamy więc, że gmina powinna nie zapobiegać, lecz przeciwnie - sprzyjać pozyskaniu docelowych właścicieli, rolników, którzy zapewnią intensywne gospodarowanie i będą płacić podatki. A jeśli idzie o działki siedliskowe, to przecież można określić w Studium, gdzie one mogą powstać (na przykład przy drodze Wojcieszyce – Różanki) i jakim warunkom odpowiadać (choćby takim, jak przedwojenna zabudowa przy ul. Wojcieszyckiej w Kłodawie).
   Z naciskiem wnioskujemy o przywrócenie dla terenu oznaczonego w projekcie jako US funkcji terenów rolnych o wysokiej klasie bonitacyjnej i podlegających prawnej ochronie.
8. Nadal wnioskujemy o wyznaczenie terenów pod budownictwo mieszkaniowe pomiędzy aktualną zabudową wsi Różanki i planowaną obwodnicą, a także o wyznaczenie strefy ochronnej dla ujęcia wody w Różankach.
9. Nadal wnioskujemy o przeznaczenie pod zabudowę mieszkaniową z dopuszczeniem usług nieuciążliwych obszaru znajdującego się na wschodnim skraju Wojcieszyc, po południowej stronie drogi 1404F na wysokości ogródków działkowych.
10. Uważamy, że prowadząc prace nad planami perspektywicznymi nie powinniśmy brać pod uwagę argumentów typu: „przecież już jest dużo działek budowlanych, które nie znajdują kupców”. Jeśli tak faktycznie jest, to jest to problem właścicieli, natomiast władze gminy powinny być dalekowzroczne, w pierwszym rzędzie uwzględniać interesy ogółu, dążyć do zapewnienia ładu przestrzennego i zaplanowania dla poszczególnych obszarów gminy takich funkcji, do spełniania których one najbardziej się nadają.