Rozbiórka farmy
Pod koniec listopada 2011 rozpoczęły się prace przy rozbiórce wybudowanego w latach 70 dwudziestego wieku zespołu obór, magazynów, udojni oraz zaplecza socjalno-administracyjnego. W szczytowym okresie na farmie przebywało 640 krów mlecznych, które dawały około 3,4 mln litrów rocznie. Produkcja utrzymywana była aż do pierwszych lat XXI wieku, a jej zaprzestanie wiąże się z upadkiem spółki z o.o. "SHR Przedsiębiorstwo Rolno-Handlowe" i przejęciem obiektu przez nowego dzierżawcę.
Przez około dziesięć lat budynki stały puste i (prawie) niewykorzystane, co skutkowało ich postępującą dewastacją. Wobec tego właściciel (czyli Agencja Nieruchomości Rolnych) nakazał dzierżawcy (p. Maciejowi Mularskiemu, właścicielowi Zakładu Ogrodniczego "Różanki") przeprowadzenie ich rozbiórki.
Na razie prace odbywają się w dość wolnym tempie, co wynika m.in. z konieczności odpowiedniego postępowania z eternitem, z którego zrobione były dachy budynków farmy. Jak widać na poniższych zdjęciach, jest on pieczołowicie zawijany w folię przed wywiezieniem na składowisko odpadów. Również gruz nie jest po prostu wsypywany na wywrotki, lecz pakowany do wielkich parcianych toreb.
Z jednej strony żal patrzeć, jak znikają z powierzchni ziemi budynki, które były domem dla setek zwierząt oraz miejscem pracy dla ludzi. Ale z drugiej - skoro nie ma widoków na ich ponowne gospodarcze wykorzystanie, lepiej żeby zostały zburzone, a teren dawnej farmy oczyszczony. W Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Kłodawa jest on przeznaczony na usługi komercyjne. Oznacza to, że będą mogły na nim powstać np. zakłady wytwórcze czy składowiska. Czyli nowe miejsca pracy dla mieszkańców Wojcieszyc... Czy oraz kiedy to się stanie, trudno w tej chwili powiedzieć, ale przynajmniej tworzy się szansa.
